Tu znajdziesz muzykę Wojtka:
Swoją przygodę z gitarą zacząłem już od najmłodszych lat. Odkąd tylko pamiętam obserwowałem z zaciekawieniem jak mój tata grał na gitarze do momentu kiedy w wieku 5/6 lat poprosiłem go żeby pokazał mi kilka pierwszych akordów.
Nie ukrywam bo już grając tylko kilka akordów sprawiało mi to ogromną radość i coraz bardziej kształtowało to we mnie pasję do gitary. Rodzice namawiali mnie żebym poszedł do szkoły muzycznej, lecz na początku zupełnie to lekceważyłem i twierdziłem, że nie przyda mi się to do niczego, jednak mając 8 lat odrobinę dojrzałem i posłuchałem swoich rodziców, co nie zmienia faktu, że już na pierwszej lekcji gitary klasycznej zarzekałem się, że nie będę grał „baroków”.
![](https://case-studio.pl/wp-content/uploads/2021/12/MAR_6989-Edit-1024x684.jpg)
Trafiłem na świetnego nauczyciela, który otwarty był na wszystkie style muzyczne, więc mimo tego, że graliśmy klasyczne etiudy ja opowiadałem mu o Joe Bonamasie, a on doskonale to rozumiał. Dzięki Panu Andrzejowi Majewskiemu miałem również przyjemność uczestniczyć w konkursach gitarowych na terenie całego kraju, a nawet za granicą.
Moim pierwszym osiągnięciem był tytuł laureata w konkursie gitarowym w Słupcy w roku 2015 2 razy zająłem również 3 nagrodę w konkursie gitarowym w czeskim mieście Frydek-Mistek w 2016 i 17 roku. W roku 2014 udało mi się zdobyć I nagrodę w konkursie „Hity na Gitarze” w Koszalinie, w którym miałem przyjemność zagrać między innymi utwór „The Entertainer” Scotta Joplina. W między czasie pojawiały się też sukcesy w dziedzinie gitary elektrycznej, która od zawsze była na pierwszym miejscu mimo grania również na gitarze klasycznej.W roku 2016 otrzymałem Grand Prix w „Płockich Konfrontacjach Gitarowych”. W Roku 2017 zdobyłem I miejsce a w 2018 Grand Prix w konkursie gitarowym „Guitar Day” organizowanym w Brzeźnie oraz Kazimierzu Biskupim.
![](https://case-studio.pl/wp-content/uploads/2021/12/MAR_6978-Edit-1024x684.jpg)
Dzięki mojemu tacie, miałem przyjemność poznać szeroki wachlarz stylów muzycznych. Począwszy od klasycznego rocka jakie grało AC/DC czy polski Dżem, kończąc na Big Bandowych nagrań Michael’a Bublé. Dość przełomowym elementem w mojej podróży muzycznej był pewien koncert w konińskim domu kultury „Oskard”. Świetny saksofonista i znajomy mojego taty – Paweł Zielak, zaproponował żebym na koncercie combo jazzowego zaimprowizował z moim tatą bluesa. Jeszcze nie miałem świadomości, ale poznałem wtedy również Szymona Wieczorkiewicza, który mnie dostrzegł i zaproponował granie w swoim szkolnym combo. Będąc jeszcze w 5 i 6 klasie szkoły muzycznej I stopnia na wydziale klasycznym, nie mogłem doczekać się rozpoczęcia nauki na wydziale gitary jazzowej. To właśnie dzięki Szymonowi Wieczorkiewiczowi miałem możliwość już wtedy mieć lekcje z moim obecnym profesorem – Michałem Kaczmarczykiem.
![](https://case-studio.pl/wp-content/uploads/2021/12/MAR_6884-Edit-1024x684.jpg)
Od kiedy pojawiłem się na drugim stopniu na wydziale gitary jazzowej miałem przyjemność zagrać wiele koncertów za sprawą Szymona Wieczorkiewicza czy Pana Jacka Rybczyńskiego (dyrygenta Wrzesińskiej Orkiestry Dętej). Razem z Big Bandem z Turku (prowadzonego wówczas przez Szymona Wieczorkiewicza) miałem okazję zagrać z takimi gwiazdami polskiej muzyki jak Krzysztof Cugowski czy Sebastian Riedel. Razem z Wrzesińską Orkiestrą miałem przyjemność grać z Krystyną Prońko, Grażyną Łobaszewską, Andrzejem Rybińskim, Izabelą Zalewską oraz Kubą Badachem. Miałem również przyjemność wystąpić na Gitarowym Rekordzie Guinessa za sprawą Pana Leszka Cichońskiego, który był jurorem w jednym z konkursów Guitar Day. Występowali wówczas ze mną Kamil Pyrek oraz Szymon Froń. Podczas swojego recitalu mieliśmy okazję grać u boku takich muzyków jak Wojtek Pilichowski.
![](https://case-studio.pl/wp-content/uploads/2021/12/Wojtek-CD-1024x917.png)
Ciężko jest mi powiedzieć kto najbardziej mnie inspiruje w muzyce jednak na pewno spory wpływ na to jak gram mieli tacy muzycy jak: Steve Vai, Eric Johnson, John Petrucci, John Mayer, Joe Satriani, Pat Metheny czy Plini. Jednak zarówno swój gust jak i motywację do rozwoju zawdzięczam też moim rodzicom oraz mojej dziewczynie Idze, bez których nie mógłbym tworzyć i rozwijać, wydając na przykład moją debiutancką płytę pt. „Am I going the right way?” która ukaże się już niebawem.
10 grudnia premiera płyty Wojtka ‘Am I Going The Right Way’